W niedzielę 25 września z samego rana wyjechaliśmy na dwudniową pielgrzymkę. Po ośmiogodzinnej podróży dojechaliśmy do Wadowic. Na miejscu czekała na nas godzinna przerwa obiadowa oraz zwiedzanie rodzinnego miasta Karola Wojtyły.
W muzeum Jana Pawła II mogliśmy zobaczyć na własne oczy mieszkanie, w którym wychowywał się przyszły papież. Przewodnicy przybliżyli nam historię z momentu wejścia Wojtyły w dorosłość, kiedy to po zdaniu matury, „Lolek” wraz z przyjaciółmi założyli się o to, kto zje więcej kremówek. Zdania ekspertów na ten temat są podzielone, gdyż według jednego przewodnika zwycięzca zjadł czternaście kremówek, drugi natomiast wspomniał o szesnastu. Po skosztowaniu legendarnych wadowickich ciastek udaliśmy się do następnego celu naszej podróży - Kalwarii Zebrzydowskiej. Tam uczestniczyliśmy we mszy świętej, po której zakwaterowaliśmy się w Domu Pielgrzyma. Przed snem wyszliśmy na spacer, a gdy zapadła cisza nocna udaliśmy się na zasłużony odpoczynek. Poniedziałkowy poranek przywitał nas śniadaniem i zwiedzaniem Kalwarii. Około dziesiątej rano wyjechaliśmy do Częstochowy. W kaplicy Cudownego Obrazu odmówiliśmy różaniec oraz wzięliśmy udział w mszy w intencji maturzystów. Opiekunom dziękujemy za cierpliwość i wyrozumiałość.
Paweł M. klasa IVd